Mój dziwny/fajny sen :D

Ale ja mam wyobraźnię... No więc, w nocy z soboty na niedzielę przyśnił mi się super sen. Otóż był tam pewien chłopak którego znam jedynie z widzenia(no i ze szkoły). Ma na imię Bartek(podoba mi się to imię), ale do rzeczy. W tym śnie chodziłam z nim i wogóle. Nie wiem dla czego ale potem był w mojej łazience i coś powiedział(ale nie pamiętam) i ja odpowiedziałam, że ja go przygarnę(nie, nie wiem dlaczego), on mnie tak słodko przytulił!!! Rwrrr! Potem się z nim całowałam a co najlepsze ja przez sen to czułam(przez sen!!). Możecie mi nie wierzyć ale tak było na serio!!! Ja to jestem ostro powalona skoro miałam sen z chłopakiem którego nawet nie znam!! Lool xD. To było dziwne ale mi się podobało <3 Ach ta moja psychika :D. Paula i Nina(moje przyjaciółki) zrozumiały mnie, one też są takie psychiczne i mają takie sny... Ale my głupie jesteśmy(w sensie nienormalne). Oj ci chłopcy... Dziewczyny my to mamy problemy...