poniedziałek, 27 lutego 2012

It's my life

Siema kochani co tam broicie??? Ja to nic ogólnie siedzę i próbuję pisać... Wczorajszy dzień był super!!!!!!!! Więc zaczął się normalnie. Przyszłam do szkoły i się okazało że Paulina nie bd. w szkole... Więc była tylko Nina. Kacper jak to zwykle bywa przyszedł na nowe ploteczki :D Niestety było ich mało( np. że się ostatnio bawił w kujona). Potem razem z chłopakami z mojej klasy rzucaliśmy się kuleczkami :) Ach te nasze zabawy ^.^ No, mieliśmy dwa polskie i było nawet, nawet(a zacznijmy od tego że nienawidzę polskiego!!). Potem informatyka: widziałam Bartka!!!!! No i wreszcie do domu... Mama przyszła z pracy i poszła z Julką do cyrku(my nie chcieliśmy) a my zostaliśmy i był szał na fb. Ja na telefonie a Adi na kompie...I teraz się zacznie... Ach te zaczepki. Miałam wojnę na zaczepki z pewnym Kamilem. No i potem był czat... Było fajnie graliśmy w skojarzenia!!!(spoko nie było nic zboczonego). Fajnie się pisało ^^. No i nie mogłam wczoraj zasnąć bo myślałam i myślałam... Kurde współczuje wam że czytacie moje złote myśli... Dziś dam obrazki tym razem moje :D



Piosenka na dziś: Kelly Clarkson- I do not hook up

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz