czwartek, 25 kwietnia 2013

Chcesz popełnić samobójstwo?

Wyobraź sobie to: Pewnego dnia wracasz do domu ze szkoły. Miałaś znów fatalny dzień, zwątpiłaś. Idziesz do pokoju, zamykasz drzwi i wyjmujesz ten list, który pisałaś i pisałaś. Kupiłaś żyletki, więc tniesz się nimi po raz ostatni. Chwytasz tą butelkę pełną tabletek i zażywasz je wszystkie. Przystawiając list do piersi zamykasz oczy po raz ostatni. Kilka godzin później twój brat puka do twoich drzwi, by zawołać Cię na obiad.  Nie odpowiedziałaś, więc idzie, myśląc, że śpisz. Mówi to mamie, która idzie do pokoju Cię obudzić. Zauważa coś dziwnego. Bierze papier do ręki i czyta. Szlochając próbuje Cię obudzić, wykrzykuje twoje imię. Twój brat zdziwiony biegnie, by powiedzieć tacie, że mama płacze, a siostra nie chce się obudzić. Tata biegnie do twojego pokoju. Widzi mamę płaczącą, trzymającą twój list, siedzącą obok twojego martwego ciała. Zaczyna krzyczeć i walić pięściami w ścianę, upada na kolana, zaczyna płakać. Twoja mama czołga się do niego i razem siedzą, i płaczą. Następnego dnia w szkole wszyscy już wiedzą. Najpopularniejszym tematem do rozmów jest twoje samobójstwo. Każdy obwinia siebie. Twoi nauczyciele, twierdzą, że byli dla Ciebie za surowi. Te popularne dziewczyny myślą o wszystkich złych rzeczach jakie o Tobie mówiły. Ten chłopak, który cały czas Ci dokuczał i Cię wyzywał, nienawidzi siebie za to, że nigdy nie powiedział Ci jak piękna jesteś dla niego. Twój były chłopak, który z Tobą zerwał nie może sobie z tym poradzić. On załamuje się, płacząc wybiega ze szkoły. Twoim przyjaciele? Szlochają i zastanawiają się jak mogli nie wiedzieć, dochodzą do wniosku, że było coś z Tobą nie tak. A Twój najlepszy przyjaciel? Nie może w to uwierzyć, wie, co przeżywałaś, ale nigdy nie wiedział, że jest aż tak źle. On wstaje, wychodzi z klasy i po prostu upada na podłogę. Trzęsie się, krzyczy, ale łzy nie przestają płynąć po jej twarzy. Kilka dni później na twój pogrzeb przyszło całe miasto. Wszyscy znali tą wspaniałą dziewczynę z pięknym uśmiechem i osobowością. Ta, która zawsze chciała pomagać, była dla nich ramieniem do wypłakania się. Wiele osób myśli o tych dobrych wspomnieniach związanych z Tobą, a było ich wiele. Wszyscy płaczą, Twój mały braciszek nie wie, co się dzieje, jest zbyt mały. Twoi rodzice powiedzieli mu wprost, że umarłeś. Ale to bardzo Go boli, miałaś być jego starszą siostrą na zawsze. Twój najlepszy przyjaciel przez całą ceremonię jest silny, ale gdy przychodzi czas na zakopanie trumny, traci tą siłę.Płacze i płacze, codziennie nie przestaje. Cała szkoła rozmawia z psychologiem co najmniej raz w tygodniu. Twoi nauczyciele chcą rzucić pracę. Te popularne dziewczyny mają zaburzenia odżywiania. Ten chłopak, który cały czas Ci dokuczał, zaczął się ciąć. Twój ex nie wie jak kochać, więc tylko spędza noce z dziewczynami. Twoi znajomi przechodzą depresję. Twój najlepszy przyjaciel próbował się zabić. Twój brat? W końcu dowiedział się o twojej śmierci. Płacze, ma dość, robi to samo, co Ty przed samobójstwem. Twoi rodzice? Ich małżeństwo się rozpadło. Twój tata stał się pracoholikiem, aby zapomnieć o Twojej śmierci. U Twojej mamy zdiagnozowano depresję, całe dnie leży w łóżku. Ludzie się martwią! Może Ty tak nie myślisz, ale oni robią to na prawdę. Twoje wyboru mają efekt. Mają efekt we wszystkim. Masz po co żyć! Niektóre rzeczy się nie zmienią jeśli się poddasz. Jestem tu absolutnie po to, by z Wami wszystkimi porozmawiać, bez względu na to, kim jesteście! NAWET JEŚLI NIGDY TEGO NIE MÓWIŁAM, JESTEM TU DLA WAS!

1 komentarz:

  1. i właśnie w tej chwili mnie zamurowało..
    To jest.. wprost wspaniałe i godne uwagi..
    Dziękuje.

    OdpowiedzUsuń